Музыка на телефон » » Antony Esca & Vłodarski - Diss Na Budziki
Antony Esca & Vłodarski - Diss Na Budziki

Antony Esca & Vłodarski - Diss Na Budziki

Слушали: 1 041
Слушать песню
Скачать mp3
  • Скачали: 303 чел.
  • Размер: 6.45 Mb
  • Длительность: 02:49
  • Качество: 320 kbps
  • Опубликовано: 06 июль 2022
Скачать бесплатно песню Antony Esca & Vłodarski - Diss Na Budziki в хорошем качестве, с возможностью прослушать трек в режиме онлайн.
Слушайте еще:
Комментарии (0)
OLEG ЭГО & T1One - Затянула
OLEG ЭГО & T1One - Затянула
Слушали: 396 чел.
Mary Gu - Подруга
Mary Gu - Подруга
Слушали: 938 чел.
Nola - Ненавижу
Nola - Ненавижу
Слушали: 971 чел.
Элвин Грей - Прости малыш
Элвин Грей - Прости малыш
Слушали: 2 166 чел.
Galust & Millymallymoe - Индустрия
Galust & Millymallymoe - Индустрия
Слушали: 528 чел.
Andi & Tara202 - Дама
Andi & Tara202 - Дама
Слушали: 896 чел.
Eric Prydz & Floyd - Proper Education
Eric Prydz & Floyd - Proper Education
Слушали: 1 368 чел.
Michelle Andrade - Échale
Michelle Andrade - Échale
Слушали: 838 чел.
Чай Вдвоём - Желанная
Чай Вдвоём - Желанная
Слушали: 910 чел.
T1One - Среда
T1One - Среда
Слушали: 417 чел.
Фиксай - Невыносимый
Фиксай - Невыносимый
Слушали: 419 чел.
Akmal' - Вдоль дорог
Akmal' - Вдоль дорог
Слушали: 969 чел.
The Kid LAROI - Without You
The Kid LAROI - Without You
Слушали: 708 чел.
Sqwore - Черный кот
Sqwore - Черный кот
Слушали: 581 чел.
Текст песни Antony Esca & Vłodarski - Diss Na Budziki
Daj mi spać
Nigdy z rana
Nie wstaję na śniadania
7 drzemka napierdala
Nie wiem gdzie moje ubrania
Daj mi spać
Nigdy z rana
Nie wstaję na śniadania
8 drzemka napierdala

Ej, nie moja sprawa
Nie wiem o co chodzi
Lata budzik jak talala
Wszędzie się rozglądam
Nie wiem gdzie są jej ubrania
Choć nie graliśmy w pokera
Ona bardzo blefowała

Ale co?
Ale trochę dała ciała
Polewali szampana
Odmówić nie wypada
Szybki balet i spadam
Kołderka już wyprana
Się zawijam jak rolada
Jak rolada
Pojedzone no to nara
No to nara

Dalej nie wiem o co chodzi
Nie wiem o co come on
Tu publika rozbujana
Buja głowa się jak hamak
Jutro budzik mam na 7
Mordo to komedio-dramat
Pytasz czemu?
Bo nie wiem czy się śmiać czy płakać

Daj mi spać
Nigdy z rana
Nie wstaję na śniadania
7 drzemka napierdala
Nie wiem gdzie moje ubrania
Daj mi spać
Nigdy z rana
Nie wstaję na śniadania
8 drzemka napierdala

Ej, nie moja sprawa
Nie wiem o co chodzi
Lata budzik jak talala
Wszędzie się rozglądam
Nie wiem gdzie są jej ubrania
Choć nie graliśmy w pokera
Ona bardzo blefowała

Ale co?
Ale trochę dała ciała
Polewali szampana
Odmówić nie wypada
Szybki balet i spadam
Kołderka już wyprana
Się zawijam jak rolada
Jak rolada
Pojedzone no to nara
No to nara

To nasz diss na budziki
Wnoszę o ich zakazanie
W ramach buntu, aż do skutku
Będę popylał w piżamie

Proszę opisz mi wschód słońca
Bo go nigdy nie widziałem
W sumie komu ja się dziwie
Jak zaczynam dzień obiadem

Ej, nie moja sprawa
Nie wiem o co chodzi
Lata budzik jak talala
Wszędzie się rozglądam
Nie wiem gdzie są jej ubrania
Choć nie graliśmy w pokera
Ona bardzo blefowała

Ale co?
Ale trochę dała ciała
Polewali szampana
Odmówić nie wypada
Szybki balet i spadam
Kołderka już wyprana
Się zawijam jak rolada
Jak rolada
Pojedzone no to nara
No to nara