Музыка на телефон » » Antony Esca & Vłodarski - Diss Na Budziki
Antony Esca & Vłodarski - Diss Na Budziki

Antony Esca & Vłodarski - Diss Na Budziki

Слушали: 1 308
Слушать песню
Скачать mp3
  • Скачали: 349 чел.
  • Размер: 6.45 Mb
  • Длительность: 02:49
  • Качество: 320 kbps
  • Опубликовано: 06 июль 2022
Скачать бесплатно песню Antony Esca & Vłodarski - Diss Na Budziki в хорошем качестве, с возможностью прослушать трек в режиме онлайн.
Слушайте еще:
Комментарии (0)
Ariana Grande - Positions
Ariana Grande - Positions
Слушали: 832 чел.
Madison Beer - Good in Goodbye
Madison Beer - Good in Goodbye
Слушали: 3 134 чел.
88rising ft. Joji & Don Krez - Breathe
88rising ft. Joji & Don Krez - Breathe
Слушали: 1 151 чел.
Gazan - Жадные до вайба
Gazan - Жадные до вайба
Слушали: 774 чел.
Kizaru - Money long
Kizaru - Money long
Слушали: 1 509 чел.
Eric Prydz - NOPUS
Eric Prydz - NOPUS
Слушали: 752 чел.
Ilira & VIZE - Dynamite
Ilira & VIZE - Dynamite
Слушали: 938 чел.
Slowthai - ENEMY
Slowthai - ENEMY
Слушали: 1 039 чел.
Kalvados - Простыни
Kalvados - Простыни
Слушали: 880 чел.
Текст песни Antony Esca & Vłodarski - Diss Na Budziki
Daj mi spać
Nigdy z rana
Nie wstaję na śniadania
7 drzemka napierdala
Nie wiem gdzie moje ubrania
Daj mi spać
Nigdy z rana
Nie wstaję na śniadania
8 drzemka napierdala

Ej, nie moja sprawa
Nie wiem o co chodzi
Lata budzik jak talala
Wszędzie się rozglądam
Nie wiem gdzie są jej ubrania
Choć nie graliśmy w pokera
Ona bardzo blefowała

Ale co?
Ale trochę dała ciała
Polewali szampana
Odmówić nie wypada
Szybki balet i spadam
Kołderka już wyprana
Się zawijam jak rolada
Jak rolada
Pojedzone no to nara
No to nara

Dalej nie wiem o co chodzi
Nie wiem o co come on
Tu publika rozbujana
Buja głowa się jak hamak
Jutro budzik mam na 7
Mordo to komedio-dramat
Pytasz czemu?
Bo nie wiem czy się śmiać czy płakać

Daj mi spać
Nigdy z rana
Nie wstaję na śniadania
7 drzemka napierdala
Nie wiem gdzie moje ubrania
Daj mi spać
Nigdy z rana
Nie wstaję na śniadania
8 drzemka napierdala

Ej, nie moja sprawa
Nie wiem o co chodzi
Lata budzik jak talala
Wszędzie się rozglądam
Nie wiem gdzie są jej ubrania
Choć nie graliśmy w pokera
Ona bardzo blefowała

Ale co?
Ale trochę dała ciała
Polewali szampana
Odmówić nie wypada
Szybki balet i spadam
Kołderka już wyprana
Się zawijam jak rolada
Jak rolada
Pojedzone no to nara
No to nara

To nasz diss na budziki
Wnoszę o ich zakazanie
W ramach buntu, aż do skutku
Będę popylał w piżamie

Proszę opisz mi wschód słońca
Bo go nigdy nie widziałem
W sumie komu ja się dziwie
Jak zaczynam dzień obiadem

Ej, nie moja sprawa
Nie wiem o co chodzi
Lata budzik jak talala
Wszędzie się rozglądam
Nie wiem gdzie są jej ubrania
Choć nie graliśmy w pokera
Ona bardzo blefowała

Ale co?
Ale trochę dała ciała
Polewali szampana
Odmówić nie wypada
Szybki balet i spadam
Kołderka już wyprana
Się zawijam jak rolada
Jak rolada
Pojedzone no to nara
No to nara